Sesję z Sabiną i Mateuszem zaczęliśmy od szybkiego odwiedzenia miasteczka Baro, ale stanowczo trzeba je dokładniej zobaczyć przy kolejnej wizycie, zapowiada się ciekawie na sesje a potem wizyta w kotlinie kłodzkiej w Białych Skałach. Z Sabiną i Mateuszem znamy się już z kilku wesel od kilku latek, uwielbiam w ich naturalność, prawdziwości, oby więcej takich osób.