Z Kasią i Łukaszem pierwszy raz miałem możliwość wykonywać sesji ślubnej w starej szklarni (choć musieliśmy aż do małopolski do niej jechać) i już wiem że nie będę tam ostatni raz, miejsce pozwala na zabawę w bardzo klimatyczne kadry a uzupełniając plener jesienią jaką mieliśmy wszędzie, mamy super komplecik.